poniedziałek, 19 stycznia 2015

Wieczorną porą

Zimowe dni na Krecie moga być bardzo różne - od pełnych słońca po prawdziwie zimowe, których było dużo w tym roku. Wieczory natomiast są zawsze chłodne i pachną dymem z rozpalonych kominków. Zmierzcha się już po czwartej, a najpiękniejsze barwy zachodu słońca można podziwiać godzinę później. Słońce doprawdy czyni cuda! Za dnia wyciąga otoczenie z zimowej szarości, a o zmierzchu żegna ludzi najpiękniejszymi kolorami ognia – pomarańczami, rubinami, szkarłatem, złotem, lawendą. Im niżej słońce tym niebo blednie w pastelach, a z nim tak samo tafla morza. Ostatni promień słońca wita się z ciemnością nocy, która w ułamku sekundy spowija wszystko w swoje ciężkie całuny.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz