Słupek rtęci coraz chętniej wskakuje na 30 kresek! Jest ciepło, nawet
gorąco, choć zdarzają się niespodzianki. Coraz bardziej zdecydowanie pachnie
latem i zbliżającym się sezonem, pełnym sezonem.
|
Plaża jeszcze pusta. Maszt na Błękitną Flagę również. |
Na razie Kreta przechodzi fazę „low season”, ktorą można by było również
nazwać „slow season”. Turyści leniwie przechadzają się po deptakach,
przebierają w leżakach plażowych, błyskawicznie składają zamówienia w lokalach,
negocjują ceny w wypożyczalniech samochodowych. Zatrudnieni w branży
turystycznej również mają czas na dłuższą pogawedkę z klientem i błogi łyk
zimnej kawy frappe w godzinach pracy.
Do pełnej ekstazy, szału turystycznego, jeszcze daleko......
|
Na luzie i niekoniecznie na leżakach. |
|
Spragnieni słońca zagraniczni turyści. |
|
O tej porze roku miejsc pod parasolem starczy dla wszystkich. |
Są jednak i tacy, którzy pracują jak w ukropie. Ostatnie reperacje,
innowacje, porządki i renowacje! Plaże trzeba oczyścić z wyrzuconych przez
zimowe fale alg i kamieni. Sklepiki, tawerny, biura należy musnąć swieżą farbą
i dobrze wysprzątać po półrocznym przestoju. Towar zgrabnie poukładać na
wystawach i półkach.
|
Plaża "wyczesana" i "ugładzona". |
|
Ostatnie plażowe porządki - "zamiatanie" wodorostów morskich. |
|
Sprzątanie generalne. |
|
Szyld już dokręcony. |
|
Świeża warstwa farby to kropka nad "i". |
Niewiele
turystycznych interesów decyduje się na rozpoczęcie pracy w kwietniu. Nawet
najbardziej oblegane przez letników zakątki, takie jak wybrzeże Platanias i
Agia Marina, położone na zachód od Chania, świecą pustkami. Dopiero z końcem
miesiąca firmy z branży turystycznej – jedna po drugiej, jakby bawiąc się w głuchy telefon - są otwierane,
a raczej przygotowywane są do otwarcia. Maj to
punkt zwrotny. Szala przechyla się na korzyść tych działających, a obecność
turystów robi sie coraz bardziej odczuwalna. Po 15-ym maja tylko niedobitki
spieszą się, aby nie odstawać od reszty lokali w pełnym rynsztunku i nie tracić
pierwszej fali klientów.
Za miesiąc słówko
„low”, czy „slow”, zamienione zostaną na „high” lub „fast”. Zacznie się wyścig
z czasem, walka o klienta, potyczki o dogodniejsze miejsce na plaży, czy w
restauracji. Oczywiście na magicznej wyspie jest wiele lokalizacji, gdzie można
spędzać wakacje w tempie „slow”......... ale to już całkowicie inna historia.....
|
Jeszcze pod dostatkiem "przestrzeni wakacyjnej" dla każdego...... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz